Po drugiej turze wyborów prezydenckich rozgorzała dyskusja o ich ważności. Wątpliwości budziła głównie poprawność zliczania i przypisywania kandydatom głosów w niektórych komisjach. Złożono około 54 tysięcy protestów wyborczych, z których większość nie została rozpatrzona. Ostatecznie 1 lipca Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego stwierdziła ważność wyboru Karola Nawrockiego na urząd Prezydenta RP. W ostatnim sondażu zapytaliśmy, jak badani odnoszą się do tej decyzji oraz czy mają wątpliwości związane z poprawnością przebiegu procesu wyborczego.

OPINIE

Z deklaracji wynika, że Polacy na ogół nie mają podejrzeń, iż na wynik wyborów i wygraną Karola Nawrockiego mogły wpłynąć nieprawidłowości w przeprowadzaniu wyborów, takie jak niepoprawne zliczanie głosów. Sześciu na dziesięciu badanych (60%) uważa to za nieprawdopodobne, w tym jedna trzecia (33%) zupełnie odrzuca taką ewentualność. Z kolei nieco ponad jednej trzeciej ankietowanych (35%) wydaje się, że nieprawidłowości w procesie wyborczym mogły wpłynąć na wygraną obecnego prezydenta elekta, w tym 17% jest o tym silnie przekonanych.

Opinie o tym, czy zastrzeżenia, które pojawiły się odnośnie do prawidłowości przeprowadzenia wyborów, zostały rzetelnie zbadane, są podzielone. Niemniej osoby uważające, że zostały one zbadane wystarczająco dokładnie, przeważają nad będącymi przeciwnego zdania (46% wobec 41% uważających, że zastrzeżenia nie zostały zbadane wystarczająco dokładnie).

Blisko dwie trzecie Polaków (64%) ma zaufanie do decyzji Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego, której uchwała potwierdziła ważność wyborów i wygraną Karola Nawrockiego. Decyzji tej nie ufa co trzeci badany (32%).

UWARUNKOWANIA I ZALEŻNOŚCI

Opinie o wyniku wyborów są silnie zakorzenione w preferencjach wyborczych. Przekonanie, że na zwycięstwo Karola Nawrockiego mogły wpłynąć nieprawidłowości w zliczaniu głosów, poczucie, że zastrzeżenia co do tego nie zostały wystarczająco dokładnie zbadane oraz brak zaufania do wyroku Sądu Najwyższego przeważa wśród wyborców Rafała Trzaskowskiego, zwolenników Koalicji Obywatelskiej i – w mniejszym stopniu – Lewicy. Z kolei głosujący na Karola Nawrockiego i – w mniejszej mierze – ci, którzy nie wzięli udziału w drugiej turze wyborów prezydenckich, jak również osoby popierające Prawo i Sprawiedliwość, Konfederację Wolność i Niepodległość lub Konfederację Korony Polskiej na ogół uznają za nieprawdopodobne to, że obecny prezydent elekt wygrał za sprawą nieprawidłowości w zliczaniu głosów. Są oni też przeważnie przekonani, że zastrzeżenia zostały wystarczająco dobrze zbadane i w większości ufają decyzji Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego.

Można również zauważyć, że badani, którym prawdopodobne wydaje się to, że Karol Nawrocki wygrał za sprawą nieprawidłowości w procesie wyborczym, w zdecydowanej większości są zdania, że zastrzeżenia nie zostały wystarczająco dokładnie zbadane, a także przeważnie nie ufają decyzji Sądu Najwyższego. I odwrotnie: ankietowani niemający takich podejrzeń na ogół mówią o wystarczająco dokładnym zbadaniu tej sprawy i deklarują zaufanie do decyzji SN. Ponadto zaufanie to (lub jego brak) wyraźnie zależy od zdania respondentów co do rzetelności weryfikacji zastrzeżeń dotyczących przeprowadzenia wyborów.