Oceniając dane z badań sondażowych przytaczanych przez RWE i "Welt am sonntag" autor próbuje odpowiedzieć na dwa pytania:
1. W jakim stopniu metody sondaży prowadzonych przez zachodnie ośrodki badania opinii można uznać za reprezentatywne i dla kogo?
2. Czy i na ile funkcjonujący w zachodnich środkach przekazu obraz układu opinii publicznej w Polsce zgodny jest z prawdziwym jej kształtem?